Szybki kontakt: +420 736 760 921 (Pon-Piątek 9-17) - bez SMS
0,
Cena całkowita: 0 zł
Kup więcej 350 zł
i masz DARMOWĄ wysyłkę!


Kobiety torby i walizki podróży Dakine

Kobiety torby i walizki podróży Dakine


Kobiety torby i walizki podróży Dakine

To nie ma znaczenia, czy jesteś w podróży latem lub zimą, odpowiednie do torby podróżne i walizki kobiecych się przydać w każdej porze roku i przy każdej podróży. Bagaż powinien być przede wszystkim spotkać wielkości i funkcjonalności, a następnie spotkać się wygląd. Oferujemy mnóstwo wszelkiego rodzaju torby podróżne w różnych kolorach iz różnych skalach sprzętu - to damskie torby podróżne, torby podróżne i kobiety w szczególności, nie tylko wielkie panie walizki na kółkach. Głównie bagaż podzielone na dwie kategorie, mianowicie sportowe Torby damskie na ramiona i walizek kobiet w rękę.

Dakine porównaniu do innych marek odzieży i akcesoriów naprawdę ma bogatą historię, ponieważ został założony w 1979 roku Dakine laczy swoją uwagę na rozwoju swoich produktów, nie tylko snowboard, ale także plecaki dla skateboarding, snowboarding, kolarstwo. Integralną część kolekcji zawiera również Plecaki Dakine rekreacyjnego i miejskich zużycie, ale także na rzeczywistych przypadków podróży Dakine na całym świecie. Fakt, co potwierdza fakt, że Dakine wśród naprawdę ugruntowanym brandy, które następują długą tradycję, jest fakt, że produkty Dakine stykać się z kilku osób - w zasadzie każde gospodarstwo domowe miało własny przynajmniej jeden plecak, torebka lub Piórnik tej marki. I to jest reputacja, który stara się zbudować markę stale ulepszać swoje produkty. Oprócz zespołu surfowania (Andy Irons, Brian Toth) ma zespół Dakine składają deskorolkarzy (Elliot Sloan, Shawn Hale), snowboard (Josh Dirksen, Scott Stevens, Austin Smith), narciarzy (Andy Mahre Eric TELEWIZJA) lub rowerzyści (Graham Agassiz, Steffi Marth). Ale to na pewno nie koniec DAKINE - windsurfer obsługuje lub jeźdźców na zestawach. Dla wszystkich tych branż rozwija również swoje produkty.

Dakine značka


Nasze atuty


Do góry